„Proza rozprzężeń, czyli zanurzenie w odurzeniach broniących przed codziennością.
Proza ulicy, czyli zgroza codzienności, bo tam tętni życie. Proza bycia”.
„Proza rozprzężeń, czyli zanurzenie w odurzeniach broniących przed codziennością.
Proza ulicy, czyli zgroza codzienności, bo tam tętni życie. Proza bycia”.
Strona ta używa plików Cookie do serwowania treści. Pozostając na stronie akceptujesz ten fakt... Więcej o rozporządzeniu EU o plikach Cookie: https://ec.europa.eu/info/cookies_en
The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.